Chillout

My holidays | Kołobrzeg 

 Hej kochani! Nawet nie wiem od czego zacząć. Tak wiem..znowu nie było postów przez 2 tygodnie. Bardzo Was za to przepraszam. Głównym takim powodem był mój niespodziewany wyjazd do Kołobrzegu. Dzień przed wyjazdem, dowiedziałam się, że jadę na wakacje. W sumie ucieszyłam się. Pomyślałam, w końcu coś nowego,a nie ta ciągła rutyna.
Pojechałam wraz z mamą w sobotę rano i w Kołobrzegu byliśmy już o 18:00. Zameldowałyśmy się w hotelu i ruszyłyśmy na plażę. Do morza ciężko było mi wejść, ale udało się! :)
Ogólnie pogoda była w kratkę, więc nie w każdy dzień chodziliśmy na plaże. Również kilka razy byłyśmy na molo. Codziennie wieczorem chodziłyśmy na spacery. To była moja ulubiona pora dnia.
Wyjazd w miarę mi się podobał. Podczas tych wakacji robiłam tajny projekt, który ukażę się już niedługo na moim blogu. Mam nadzieję, iż Wam się spodoba.
Jeszcze raz przepraszam za moją nieobecność!